Galeria
Japońskie Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych rozpoczęły przygotowania do przyjęcia przez Japonię Konwencji Haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę (1980). W styczniu bieżącego roku Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało opinii publicznej projekt procedur legislacyjnych dotyczących sporów o opiekę nad dzieckiem, które mają obowiązywać, gdy Japonia przyjmie tę konwencję. W japońskim MSZ utworzono specjalną komórkę operacyjną, bowiem ministerstwo to jako organ centralny ma być odpowiedzialne za zbieranie informacji o dzieciach uprowadzonych do Japonii oraz ich miejscu pobytu. Niewątpliwie przygotowania te są reakcją władz japońskich na naciski wywierane z zagranicy, głównie z USA i krajów europejskich. Zgodnie z informacjami japońskiego Ministerstwa Sprawiedliwości ojcowie z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i Francji wnieśli łącznie około 200 spraw o bezprawne wywiezienie dziecka. W USA odbywały się nawet akcje protestacyjne przeciwko uprowadzaniu dziecka do Japonii.
Obecnie jeżeli jeden z rodziców wywiezie dziecko do Japonii, to drugi (nie posiadający obywatelstwa japońskiego), który mieszka za granicą, nie ma żadnych możliwości prawnych, by odzyskać dziecko. Japońskie prawo nie przewiduje opcji podziału praw rodzicielskich w przypadku rozwodu. W Japonii rozwód przeprowadzany jest najczęściej na drodze administracyjnej, a nie sądowej i zwykle matka otrzymuje pełne prawo do opieki nad dzieckiem. Planowane przyjęcie Konwencji Haskiej daje nadzieję rodzicom-cudzoziemcom, którzy do tej pory bezskutecznie walczyli o swoje dzieci. Przyjęcie Konwencji będzie również korzystne dla japońskiego rodzica, który stara się odzyskać dziecko wywiezione przez współmałżonka do innego kraju. Takie sytuacje dotyczą często wspólmałżonków pochodzących z Chin.
Konwencję Haską ws. uprowadzenia dziecka podpisało już 87 krajów, w tym Polska. Obecnie do przyjęcia Konwencji przygotowuje się także Korea oraz Chiny. Ustalenia Konwencji dotyczą dzieci do 16 roku życia.
Wstępny projekt japońskiego Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje między innymi, że ustalenie miejsca pobytu dziecka będzie się odbywało na wniosek rodzica, a zbieraniem potrzebnych informacji zajmie się MSZ. W przypadku dzieci wywiezionych do Japonii sądami odpowiedzialnymi za rozstrzyganie spraw o uprowadzenie będą sądy rodzinne w Tokio i Osace, a rozprawy mają być prowadzone za zamkniętymi drzwiami. Możliwe będzie odwołanie się od decyzji sądu do wyższych instancji, w tym do Sądu Najwyższego. Sąd będzie mógł odmówić wydania dziecka rodzicowi przebywającemu za granicą, jeżeli powrót naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną. Wśród warunków przemawiających za odmową wydania dziecka wymieniono prawdopodobieństwo tego, że dziecko będzie świadkiem lub obiektem przemocy lub sytuację, gdy japońskiemu rodzicowi wracającemu razem z dzieckiem grozi areszt. Jeśli japoński rodzic odmówi wydania dziecka do kraju stałego pobytu, sąd będzie mógł nałożyć na niego karę finansową. Jeśli kara nie będzie skuteczna sąd może nakazać zajęcie majątku rodzica. Jeśli rodzic nie zwróci dziecka do kraju stałego pobytu w ciągu dwóch tygodni od zapadnięcia wyroku, sąd będzie mógł nakazać urzędnikom przymusowe odebranie dziecka. Jeśli sytuacja będzie tego wymagać, urzędnicy będą mogli prosić o pomoc policję.
Decyzja w sprawie przyjęcia Konwencji Haskiej dotyczącej uprowadzenia dziecka za granicę należy do japońskiego parlamentu i prawdopodobnie zostanie podjęta w czassie obecnej sesji parlamentu, której obrady potrwają do czerwca 2012 roku. Projekt przyjęcia Konwencji spotyka się zarówno z pozytywnym jak i negatywnym nastawieniem. Podział opinii nie przebiega według linii przynależności partyjnej parlamentarzystów, tylko odzwierciedla raczej postawy charakterystyczne dla reprezentowanych przez nich okręgów wyborczych. (RM)
Opublikowano w
Sprawy Polonii